[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Rosjanka, która zabawiała śpiewem gości podczas przyjęcia z okazji osiemdziesiątych
urodzin Kim Ilsonga, wyznała pózniej, że uprawiała grupowy seks z Kim Chongilem oraz
członkami jego świty. Pewnej Skandynawce oferowano duże sumy za dotrzymywanie
Kimowi towarzystwa w jego apartamentach.
Jednakże największym osiągnięciem Kim Ilsonga i Kim Chongila pozostaje
przekształcenie Zjednoczonego Demokratycznego Frontu Patriotycznego Korei w olbrzymi
system rajfurstwa. W całym kraju poszukiwano kobiet do  zespołów pieśni i tańca ,
 zespołów szczęścia oraz  zespołów satysfakcji . Wybranki umieszczano w odosobnionych
willach i przeznaczane do osobistego użytku ojca i syna.
Każdy z takich zespołów miał swe własne funkcje.  Zespoły pieśni i tańca zgodnie z
nazwą śpiewały, grały i tańczyły podczas przyjęć.  zespoły szczęścia zajmowały się
odświeżającym masażem, a  zespoły satysfakcji zapewniały spełnienie seksualne. W
zespołach tych znajdowało się nie mniej niż dwa tysiące dziewcząt, mieszkających w willach
lub specjalnych pensjonatach rozsianych po całym kraju.
Za rekrutację kandydatek odpowiadało Generalne Biuro Ochrony. Specjalne oddziały
selekcyjne dokonywały wyboru spośród dziewcząt przedstawionych przez lokalne struktury
partii komunistycznej. Kobiety te musiały mieć około dwudziestu lat i wzrost powyżej 160
centymetrów. Wymagane było także  nieskazitelne zaplecze społeczne i ideologiczne .
Wybranki musiały wyrazić zgodę. Nawet jeśli ich rodzicami byli dostojnicy partyjni, nie
tolerowano sprzeciwu.
Corocznie dokonywano także rekrutacji wśród studentek szkół artystycznych w stolicy i
na prowincji. Około roku 1980 wcielono przymusowo do jednego z zespołów
osiemnastoletnią studentkę kolegium nauczycielskiego Kim Hyongjik. Posłano ją na
uniwersytet śpiewu i tańca w Phenianie, by uczyła się gry na skrzypcach. Inna dziewczyna,
która wracała z pracy, została zabrana z ulicy przez członka partii. Około roku 1989 zlecono
narodowej komisji sportu, by dostarczyła młode gimnastyczki mające stać się członkiniami
 zespołów szczęścia . W pózniejszym okresie poszukiwano kobiet za granicą: w Hongkongu,
Makao i na Bliskim Wschodzie. Niektórym z nich płacono, inne po prostu porywano. Trafiały
w odosobnione miejsca i musiały porzucić wszelką nadzieję, że wrócą do domu.
Gdy lokalna organizacja partyjna dostarczała kolejną grupę dziewcząt, w Komitecie
Centralnym dokonywano wyboru. Najbardziej obiecujące kandydatki wysyłano do kliniki
Namsan, gdzie poddawano je szczegółowym badaniom pod kątem zdrowia fizycznego i
postawy ideowej.
Selekcja  zespołów szczęścia rozpoczęła się, gdy w szpitalu Czerwonego Krzyża w
Phenianie zorganizowano roczne kursy masażu. Uczestniczyło w nich trzydzieści młodych
kobiet. Pózniej kandydatki wysyłano na szkolenie do Związku Sowieckiego, zanim trafiły do
rezydencji Kim Ilsonga lub Kim Chongila.
 Zespoły pieśni i tańca oraz  satysfakcji podlegały półrocznemu treningowi.
Dziewczęta co sobotę występowały na przyjęciach organizowanych przez Kim Chongila.
Każde z nich miało określony temat, była więc  noc w Tokio ,  noc w Paryżu ,  noc Perska
czy  noc Indyjska . Dziewczęta musiały posłusznie odgrywać odpowiednie role.
Po sześciu miesiącach służby w jednym z zespołów każda z dziewcząt otrzymywała
rangę podporucznika w Generalnym Biurze Ochrony i była na dwa tygodnie wysyłana za
granicÄ™.
Członkinie zespołów mieszkały w luksusowych apartamentach i jadały tylko najlepsze
produkty, sprowadzane specjalnie dla nich z Japonii. Te, które dostąpiły zaszczytu odbycia
stosunku z Kim Ilsongiem lub Kim Chongilem, otrzymywały szwajcarski zegarek z
wygrawerowanym na kopercie imieniem partnera. Faworytki mogły liczyć na podarunek w
postaci luksusowego auta. Mówiono, że traktowano je lepiej niż ministrów w rządzie Korei.
Służba w zespołach trwała do dwudziestego piątego roku życia. Pózniej dziewczęta
mogły poślubić oficerów gwardii lub mężczyzn nagrodzonych odznaczeniami państwowymi.
Oczywiście obowiązywała je dyskrecja w sprawach związanych z ich rzeczywistym zajęciem,
jednak wszyscy w Korei wiedzieli, co w trawie piszczy. Gdy któraś z dziewcząt udawała się
na przepustkę do domu, Kim Chongil uprzedzał członków jej macierzystej organizacji
partyjnej, by traktowali przybyłą jak księżniczkę krwi.
Pod koniec życia Kim Ilsonga czynił rzeczy jeszcze bardziej odrażające. Partia
obowiązana była dostarczać mu regularnie młode dziewice. Zmuszano je do oddawania krwi,
którą następnie przetaczano  wielkiemu nauczycielowi , w nadziei że podtrzyma to jego
gasnące siły witalne.
ROZDZIAA VIII
KUBACSKI CASANOVA
Fidel Castro
Kuba to gorÄ…ca wyspa. Zapomnijcie o baseballu  narodowym sportem Kuby jest seks.
Stanowi on jedyną ucieczkę przed trudnościami życia codziennego. Częste zmiany partnerów
i zamiłowanie do seksu pozamałżeńskiego sprawiły, że w 1989 roku 61,2 procent dzieci
urodziło się poza formalnymi związkami. Rocznie dokonuje się 160 tysięcy aborcji, z czego
jednÄ… trzeciÄ… u nastolatek.
Posadas, tak zwane  hotele miłości , są wszędzie. Za pięć pesos (ekwiwalent piętnastu
centów amerykańskich) można kupić tam trzy godziny prywatności. Gdy czas dobiegnie
końca, dzwoni telefon i ktoś po drugiej stronie mówi: Turno.
Prostytucja jest bardzo rozpowszechniona, niemal jawna i głównie amatorska. Wiele
kobiet gotowych jest pójść do łóżka za butelkę szamponu do włosów czy parę dżinsów.
Sześćdziesięcioletni biznesmeni paradują dumnie z pięknymi dziewczętami o czekoladowej
skórze, dość młodymi, by mogły być ich wnuczkami. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ssaver.htw.pl