[ Pobierz całość w formacie PDF ]
spotkaniu nader mnie rozczarowała.
- Przykro mi to słyszeć - odpowiedziała księżna. - Rok temu wspominałeś,
że zapowiada się na atrakcyjną młodą kobietę.
- Jest teraz nazbyt krzepka i sprawiła na mnie wrażenie konia czystej krwi -
stwierdził książę.
Matka uśmiechnęła się trochę smutno, a Anita powiedziała:
- Gdy poszłam do stajni i ujrzałam konie księcia, stwierdziłam, że
wolałabym raczej wyjść za któregoś z nich niż za wielebnego Joshuę.
- Zastanawiam się tylko - odrzekł książę drocząc się z nią - czy rodowód
pani jest wystarczająco dobry, aby mogła być pani odpowiednią partią dla
Gromowładcy lub Herkulesa!
Anita wiedziała, ze mówi o swoich dwóch najlepszych ogierach, które były
dumÄ… jego stajni.
- Z pewnością nie miałabym śmiałości sięgać aż tak wysoko do któregoś z
nich dwóch - odparowała. - Ale wczoraj Gromowładca pozwolił mi, z wielką
łaskawością, poklepać się po szyi i poczęstować się marchewką!
Książę zmarszczył brwi.
- Musi być pani ostrożna - powiedział. - Gromowładcy nie zawsze można
ufać. Mam nadzieje, że nie weszła pani do boksu?
- Nie odpowiem na to pytanie - odrzekła - bo mógłby książę być zły na
mnie lub na swojego stajennego!
- Próbuje mi pani powiedzieć, że dzięki boskiej protekcji nawet moje konie
nie zrobiÄ… pani krzywdy.
- Gdybym potwierdziła, zabrzmiałoby to zarozumiale - odparła Anita. -
Gdybym zaprzeczyła, mogłoby mi to przynieść pecha!
Książę roześmiał się.
- Nie jest pani aniołem, którego pani udaje - rzekł. - W rzeczywistości
błądzi pani tak krętymi drogami, Anito, że należy pani do zupełnie innej sfery
niebieskiej.
- Skoro mnie książę rozpoznał - odrzekła szybko - nie mam nic do
powiedzenia na swojÄ… obronÄ™!
Książę był rozbawiony bystrością jej umysłu i przekomarzali się aż do
końca kolacji. Oczekiwał! następnie - bo tak bywało w zwyczaju jego gości
gdy matka po kolacji udawała się na spoczynek - że Anita znajdzie jakieś
usprawiedliwienie, by kontynuować konwersację i pozostać w jego
towarzystwie. Ona jednak poszła na górę razem z księżną i owego wieczoru
już jej nie widział.
Następnego ranka po śniadaniu udał się jak zwykle do stajni, aby obejrzeć
konie i zastał tam Anitę. Stała wewnątrz boksu Gromowładcy, jedną ręką
podawała mu marchewkę, drugą zaś poklepywała konia po szyi. Książę
przyglądał się jej przez kilka minut, zanim uświadomiła sobie jego obecność.
Gdy odwróciła się i go dostrzegła, lekki rumieniec oblał jej policzki.
- Wasza Wysokość wstał tak wcześnie! - powiedziała. Sądziłam, że książę
nie przychodzi do stajni przed wpół do dziesiątej.
- A więc starała się mnie pani uprzedzić!
- Może nie powinnam dziś przychodzić, skoro książę jest w Ollertón -
odrzekła Anita - ale pomyślałam, że Gromowładcy będzie brakować
marchewki, którą mu zawsze daję.
- Wkradła się pani w łaski moich koni - stwierdził książę - więc zapewne
oczekuje teraz, że zabiorę ją na przejażdżkę.
Wyraz oczu Anity podpowiedział mu, iż taka myśl nigdy nie przyszła jej
do głowy. Patrzyła na niego, próbując domyślić się, czy mówi serio, a potem
rzekła:
- Zabrałby mnie książę?... Naprawdę? Mogłabym... z księciem pojechać?
Raz już jezdziłam konno, odkąd tu jestem, ale nie chciałam pozostawiać Jej
Wysokości samej.
- Co teraz robi moja matka? - zapytał książę.
- Służąca myje jej włosy - odpowiedziała - aby wyglądała pięknie, gdy po
południu przyjadą goście.
- Zatem w tej sytuacji jest pani wolna od swoich obowiązków? - Przerwał,
ponieważ Anita oczekiwała w napięciu, niemal jak jeden z jego myśliwskich
psów przed zabraniem go na spacer. Wyjął zegarek z kieszonki kamizelki i
rzekł: - Daję pani dokładnie pięć minut, żeby mogła się pani przebrać. Będę
na panią czekał przed frontowymi drzwiami i jeśli się pani choć troszkę
spózni, odjadę sam!
Anita krzyknęła z radości, po czym wybiegła ze stajni, podtrzymując
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- nadbugiem.xlx.pl
Dziecko kalekie jakiego nie znamy BARBARA ARUSZTOWICZ WOJCIECH BĄKOWSKI
Dynastia z Bostonu 05 Miłość jak ogień McCauley Barbara
Barbara Tuchman Telegram Zimmermanna
Barbara Elsborg Finding the Right One (pdf)
Boswell Barbara za wszelka cene #
D181. Boswell Barbara Złamane zasady
Inne Anioły Czas Odwetu Lili St Crow
L. J. Smith Świat Nocy 02 . . . , Anioł Ciemności, . . [cała]
Angelsen_Trine_ _Córka_Morza_22_ _Anioł_zemsty