[ Pobierz całość w formacie PDF ]
po tysiąckroć każdego dnia dziękowała Bogu za szczęście, które ją spotkało.
Ksenos powiedział jej, że o tej porze roku wyspa wygląda najpiękniej. Doliny
są cudownie zielone, a zbocza wzgórz porastają świerki, mirt, lawenda i szałwia.
Widziała dziś wieśniaków dzwigających drewno na opał i ostatnie kosze
winogron.
Nawet jak na wrzesień słońce grzało niezwykle mocno i miło było znalezć się
blisko morza na Wzgórzach Metaxaty. Angelina zobaczyła, z którego okna swej
willi pradziadek spoglądał na piękną wioskę" i w przesyconym spokojem i
chłodem srebrzystym świetle księżyca" widział odległy zarys Morei pomiędzy
lazurem morza i lazurem nieba". Nieco bliżej swego domu Byron widział
ciemnozielone drzewka pomarańczowe i cytrynowe, żółknące sosny właśnie
takie jak teraz, szare drzewka oliwne i błękitną wodę usianą zielonymi,
spowitymi mgłą wysepkami.
Po zwiedzeniu Metaxaty udali się do najbliższej wioski zwanej Lakythra,
gdzie zjedli pyszny grecki lunch. Towarzyszył im jedynie kapitan Soutsos.
Książę nie powiedział Angelinie, dlaczego tam właśnie jadą, ale domyśliła się
sama, bo czytała dzienniki pradziadka. Nie zdziwiła się więc, gdy Ksenos
poprowadził ją na szczyt wzgórza i pokazał białą kapliczkę, a przy niej płaskie
szare skałki na zielonej murawie. Roztaczał się stamtąd przepiękny widok na
morze.
- Teraz wiem, dlaczego mnie tu przyprowadziłeś - powiedziała. - To na tych
skałkach siadywał Byron i pisał.
Trzymając Ksenosa za rękę podziwiała urzekający krajobraz.
- Jeśli jestem poetą, to tylko dzięki powietrzu Grecji - zacytowała.
Książę ucałował jej dłoń, po czym zdjął kapelusz, jakby chciał poczuć
chłodny powiew na czole. Wyraz jego twarzy przypomniał Angelinie tę chwilę,
gdy składał w katedrze przysięgę małżeńską. W jego głosie była taka powaga i
szczerość, że Angelinie łzy napłynęły do oczu. Przepełniała ją wtedy ogromna
wdzięczność za to, że los dał jej tak wspaniałego męża, i za to, że ich miłość
odniosła zwycięstwo nad przeciwieństwami. Czuła, że kochałaby Ksenosa bez
względu na jego pochodzenie i że gdyby decyzja należała do niej, to nic nie
powstrzymałoby jej od poślubienia go. Powiedziała mu o tym.
- Wiem, mój skarbie - oznajmił.
Gdy. w czasie nocy poślubnej przyszedł do jej pokoju, miała wrażenie, że to
Apollo we własnej osobie. Czekała na niego, ale nie w łóżku rzezbionym na
kształt morskiej muszli. Stała przy oknie i patrzyła na morze i rozgwieżdżone
niebo. Woda iskrzyła się światłem gwiazd, a wkrótce miała zabłysnąć na niej
srebrna poświata księżyca i Drogi Mlecznej. Dokoła było cicho i spokojnie, a
ciemność kryła jakąś tajemnicę. I w niej też była miłość.
Uśmiechnęła się, gdy Ksenos podszedł do niej. Nie zdawała sobie sprawy, że
światło gwiazd odbija się w jej włosach tworząc jakby aureolę wokół jej głowy.
Patrzyli na siebie w milczeniu. Cisza była bardziej wymowna niż jakiekolwiek
słowa. Ceremonia w katedrze, uroczysty przejazd do pałacu i wspaniałe
przyjęcie zostały daleko za nimi.
Najważniejsze, że są razem i sami. To na tę chwilę czekali. Wszystko, co
wydarzyło się wcześniej, było tylko przygotowaniem, jakby podniesieniem
kurtyny na scenie.
- Naprawdę tu jesteś? - spytał cicho.
- Tak i kocham cię! - odparła.
- To właśnie chciałem usłyszeć. A jednak wciąż trudno mi uwierzyć, że jesteś
moja i nie muszę się już martwić, że cię stracę.
- Ale tak jest naprawdę. Jestem przy tobie jako twoja żona.
- Czekałem na to. Pragnąłem cię tak bardzo, Angelino, że czuję się, jakbym
musiał niebiosa poruszyć, żeby cię zdobyć, a bogowie mi cię dali.
- Nic dziwnego, przecież są tak blisko. Czuję ich obecność wszędzie dookoła.
Ksenos objął ją i przytulił delikatnie niczym kruchy, cenny kwiat. Angelina
opatia głowę na jego ramieniu i spoglądała na morze. Nawet w zupełnej
ciemności dostrzegała światło. Jego zródłem była sama Grecja i ukochany
mężczyzna. Przez chwilę miała wrażenie, że tworzą jedno, cząstkę
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- plytydrogowe.keep.pl
Margit Sandemo Cykl Saga o Ludziach Lodu (45) Książę czarnych sal
0893. Celmer Michelle Królewskie związki 02 Książę i sekretarka
Kotliński Roman Byłem księdzem 2 Owce ofiarami pasterzy
684. Fielding Liz C&F Wspólnicy 02 Dwie księżniczki
Hawthorne Rachel Strażnik Nocy 03 Nów Księżyca
PS44 Pan Samochodzik i Czarny Książę Olszakowski Tomasz
Dr Pierre Dukan Nie potrafię schudnąć(cała książka)
4 Robert A. Haasler Życie seksualne księży
Long Julie Anne Nieuchwytny książe
280 Lucas Jennie Książę jak z bajki