[ Pobierz całość w formacie PDF ]
- W porządku. Charlie. Chodzmy teraz popatrzeć. Gundersen chwycił za rączkę
peryskopu i powiedział do Rourke a:
- Zanim łódz się zanurzy, lubię popatrzeć na pływające bryły lodu. Proszę spojrzeć,
doktorze.
- Wszędzie widzę tylko białą lodową pokrywę.
- Proszę pokręcić dzwignią peryskopu, aby się nieco podniósł.
Wolno obracał korbą, aż ujrzał dryfujące na otwartej przestrzeni morza masywne bloki
lodowe. Lekko falująca woda zalewała obiektyw peryskopu.
- Jaką powierzchnię one zajmują? - zapytał.
- Odkąd straciliśmy wszystkie nasze satelity, nie wiemy tego dokładnie. Ale według
naszych ocen, pól lodowych ciągle przybywa.
- Widok jest wspaniały, ale i przerażający.
- Schować peryskop! - rozkazał Gundersen. Następnie zwrócił się do stojącego w
pobliżu oficera.
- Przejmij dowodzenie okrętem. Zanurz go trochę i włącz rozkruszanie lodu.
- Przygotować łódz do zanurzenia! - wydał komendę oficer.
Gundersen podszedł do Rourke a.
- Zapraszam pana do mojej kabiny. Pogawędzimy trochę. Co pan na to?
- Z przyjemnością - odparł John.
Dotarli do drewnianych drzwi, na których przytwierdzona była tabliczka z napisem
Komandor Robert Gundersen - kapitan okrętu . Komandor otworzył drzwi i zaprosił gościa
do środka. Znajdowali się w apartamencie składającym się z dwóch pomieszczeń. Jedno,
bardziej przestronne, stanowiło gabinet z biurkiem, drugie zaś, skromniejsze, było sypialnią.
- Proszę siadać, doktorze - Gundersen wskazał kanapę. Gdy usiadł, Gundersen zapytał:
- Kawy?
I nie czekając na odpowiedz, włączył znajdujący się na jednej z półek biblioteczki
czajnik.
- Chętnie. A czy można tutaj palić?
- Oczywiście, mamy urządzenia wentylacyjne.
W tej samej chwili Gundersen postawił na stoliku przed gościem filiżankę z parującym
płynem. Zapachniało kawą i tytoniem. Komandor usiadł naprzeciwko w skórzanym fotelu.
- To pan jest tym człowiekiem, którego tak usilnie poszukują? Jest pan podobno byłym
funkcjonariuszem CIA, czy to prawda?
- Tak - przyznał Rourke i zaciągnął się cygarem. Nad ich głowami uniosła się chmura
szarego dymu. - I to sam prezydent polecił pana odszukać?
- Tak twierdzi Cole.
- Usłyszałem od niego to samo.
- W jakich okolicznościach nastąpiło pana spotkanie z Cole em, komandorze?
- Kilka nocy z rzędu wypływaliśmy na powierzchnię, by połączyć się drogą satelitarną z
naszym dowództwem. W końcu udało się nam, chociaż laserowa komunikacja satelitarna w
zasadzie już nie istniała. Nawiązaliśmy kontakt z kwaterą główną Stanów Zjednoczonych.
Przekazano nam wtedy informację, że wysyłają do nas kogoś, kto się nazywa Cole, z
niewielkim patrolem wojskowym i w niezwykle pilnej misji. ZobowiÄ…zano nas do udzielenia
mu wszelkiej pomocy.
- Czy informację tę przekazał prezydent Chambers?
- Nie, polecenie wydał pułkownik Reed, szyfrem oczywiście. Zameldowałem, że poza
torpedami nie posiadamy już żadnej broni i w razie zaatakowania nas przez Rosjan, możemy
mieć poważne kłopoty. Wtedy powiedziano nam, że floty sowieckiej w tym rejonie już nie ma.
Podobno cała marynarka ocalała i znajduje się na Morzu Zródziemnym.
- Czyli w jednym z najpiękniejszych miejsc na świecie - wtrącił Rourke.
- Kiedyś zapewne tak było, lecz teraz to największy zbiornik krwi, a poza tym jest to
teren skażony. To jest wojna atomowa i rozumie pan, co może czuć dowódca okrętu
nuklearnego.
- Ale tu nie jest jeszcze tak zle.
- No, ale może być, i to już niedługo. Pól lodowych ciągle przybywa, a kiedy dojdzie do
tego, że kra zaciśnie się wokół nas, może to oznaczać koniec.
- Chyba nie dopuści pan do tego, komandorze. Ja na przykład muszę odnalezć jeszcze
mojÄ… rodzinÄ™.
- %7Å‚onÄ™ i dwoje dzieci, czy tak?
- Tak - odpowiedział. - Ale jakie są zamiary Cole a?
- Sądziłem, że już panu o nich mówił. Tak w skrócie, chodzi o znalezienie bazy
powietrznej, jeżeli oczywiście jeszcze istnieje. Moim zadaniem jest wysadzenie was na ląd jak
najbliżej Filmore. Wy musicie dotrzeć do bazy i zdemaskować sześć rakiet, a następnie wrócić
na okręt. Samo przekazanie rakiet dowództwu Stanów Zjednoczonych będzie należało do nas.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Linki
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- brytfanna.keep.pl
Tim LaHaye & Jerry Jenkins Left Behind Series 9 Desecration
Hicks Esther & Jerry Proœ a będzie Ci dane (cz 2)
Jerry Pournelle Houses of the Kzinti
Cecelia Ahern PS Kocham Cię
Anderson Poul Podniebna Krucjata
Ahern Jerry Krucjata 19 Ostatni Deszcz
Ahern, Jerry Krucjata2 Destrukcja
Le Guin Ursula K. Hain 08 Cztery drogi ku przebaczeniu
L. J. Smith śÂšwiat Nocy 02 . . . , AniośÂ‚ CiemnośÂ›ci, . . [caśÂ‚a]
Carol Lynne [Cattle Valley 24] Shooting Star [TEB] (pdf)