[ Pobierz całość w formacie PDF ]

niewyspania.
Miała wielką ochotę mocno przytulić go do siebie, by dodać mu trochę otuchy, przekazać
trochę własnej energii i sił. Zamiast tego uśmiechnęła się tylko.
 W ogóle nie kładłeś się spać?
 Już kolejną noc  uśmiechnął się blado.  W Calturze wybuchła epidemia zapalenia
żołądka i jelit. Andrew Walsh natychmiast zorganizował szpitalik dla dzieci i niemowląt w
budynku starej szkoły. Opiekuje się nimi od sześciu godzin zgodnie z moimi instrukcjami.
 Czyli przekazał ci wiadomość o wybuchu epidemii już o trzeciej nad ranem?  spytała,
z trudem hamując gniew, który ogarniał ją zawsze, gdy widziała, jak pracuje ponad siły.
Mimo zmęczenia uśmiechnął się.
 Rozmawiałem z nim jeszcze wcześniej. Okazało się, że apteczka została już
opróżniona. Mógł więc jedynie zagotować wodę, dosypać do niej odrobinę soli i cukru i
podając ją, próbować uzupełnić niedobór płynów. O trzeciej skontaktowałem się z nim
ponownie. Powiedział mi wtedy, że miał właśnie zamiar przekazać nam drogą radiową
wiadomość o niepokojącym stanie dwojga dzieci.
Serce wezbrało jej dumą. Tak bardzo chciała go uściskać i podziękować za to, że taki
właśnie jest.
 To co teraz będzie?
 Christa już tam wyruszyła. Zabrała leki, żeby uzupełnić apteczkę i założyć magazyn z
lekarstwami. Wiezie także płyny dożylne. Zabierze z powrotem dzieci, które wymagają
hospitalizacji.
 No a ty? Czy będziesz mógł wreszcie pójść do domu?  spytała.  Kto ma dziś dyżur?
 Peter poleciał do przychodni, a Frank przychodzi o dziesiątej i zaraz potem pójdę się
trochę przespać.
Uniosła głowę i napotkała jego wzrok. Przez chwilę wydało jej się, że w jego błękitnych
oczach dostrzegła jak w lustrzanym odbiciu swoje własne odczucia. Nie bądz śmieszna! To
przecież niepoważne, powiedziała sama do siebie.
 Ale przez cały czas będziesz pod telefonem?
Pokiwał głową.
 Przyznasz, że to koszmarny tydzień  powiedział.
 I nie zanosi się, żeby było lepiej  westchnęła.
 Dobrze chociaż, że mój pierwszy tydzień tutaj wyglądał inaczej. Trudno by było
sprostać temu wszystkiemu po długich wakacjach.
Uśmiechnęła się, zadowolona, że nie opuszcza go poczucie humoru.
 Chcesz kawy? Robię już drugą filiżankę dla Leonie. Potrząsnął głową i delikatnie
dotknął jej ramienia. Podziałało to na nią jak prąd.
 Zanim pójdę do domu, muszę jeszcze napisać sprawozdanie  powiedział cicho. 
Zobaczyłem przypadkiem, że tu idziesz, więc wpadłem na chwilę, żeby cię zobaczyć.
Czuła, że mówi prawdę i zalała ją fala szczęścia. Wszystko będzie dobrze! Musi być
dobrze!
 Wpadnij może wieczorem, jeśli będziesz miał siły, no i oczywiście jeśli cię przedtem
gdzieś nie wezwą  zaproponowała.  Dziś albo innego dnia  dodała od razu. Nie chciała, by
czuł się do tej wizyty zobowiązany.
 Postaram się  obiecał i wyszedł, a Claudia znowu nie mogła pozbierać myśli.
Wystarczyło, by usłyszał jej głos lub by mignęła mu gdzieś jej drobna postać, a czuł, jak
ogarnia go tęsknota. I nie było to wcale fizyczne pożądanie. Dręczyło go przedziwne uczucie,
jakiego jeszcze nigdy nie doznawał, świadomość, że Claudia należy do niego. Czy to miłość?
 Przepraszam cię  rozległ się w słuchawce zdenerwowany głos Katie.  To znowu
Andrew. Tym razem mówi o człowieku, który ma atak serca i któremu w dodatku
zachorowały dzieci.
 Już idę  zapewnił ją i pospieszył do pokoju radiowego.
 Niech mi pan poda dokładne objawy  powiedział, gdy tylko usłyszał głos Andrew.
 Jest zlany potem, szary na twarzy i ma dreszcze  relacjonował Andrew.  Mówi, że ma
straszne bóle w klatce piersiowej i że z pewnością umrze, a w tej chwili zbiera mu się na
wymioty.
Tak właśnie wyglądają objawy zawału serca, pomyślał Matt.
 Zaraz wyląduje samolot  zapewnił.  Proszę go teraz położyć i czymś przykryć. Niech
mu pan da dwie aspiryny i go uspokoi. Spróbuję się porozumieć z Christa i powiem jej o tym.
Jest szansa, że da się go uratować. Christa da mu zaraz nitroglicerynę pod język. A pan niech
nie zapomni przygotować dzieci do podróży.
 Trzeba jak najszybciej go stąd zabrać  powiedział Andrew.
 No właśnie. Christa podłączy mu kroplówkę, a jeśli ból się nie zmniejszy, poda morfinę
i zrobi dożylnie wlew nitroglicerynowy. Ratunkiem w takich przypadkach jest terapia
trombolityczna podjęta w ciągu sześciu godzin.
Przerwał na chwilę, gdyż Andrew zaczął z kimś rozmawiać.
 Mam tu trzech pomocników  przeprosił po chwili.  Właśnie wydawałem im polecenia
w sprawie aspiryny.
Matt uśmiechnął się, zadowolony, że w trudnych chwilach Andrew nie traci humoru.
 ProszÄ™, niech siÄ™ pan rozejrzy, czy nie ma tam gdzieÅ› duplikatu jego karty choroby.
Christa zechce z pewnością zadać wiele pytań. Terapia trombolityczna może spowodować [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ssaver.htw.pl